Potrzebowałem bodźca

Praca biurowa operatora sprzętu budowlanego

Czasami zastanawiam się czy nie powinienem wyjechać za granicę po jakąś lepszą pracę. Wykonując zawód operatora sprzętu budowlanego Mielec marnuję swoje umiejętności, talent i chęć do osiągnięcia czegoś więcej. Zawsze chciałem pracować na budowie, jednak marzyła mi się funkcja inżyniera lub kierownika. Skończyłem ku temu odpowiednie studia, ale jakoś nigdy nie zrealizowałem swoich planów.

Gdy dostałem pracę operatora już w niej zostałem – zasiedziałem się na tym stanowisku i przez długi czas wcale mi ono nie przeszkadzało. Sytuacja zmieniła się, gdy spotkałem się z paroma kolegami z liceum. Nasłuchałem się dużo na temat ich planów zawodowych, ambicji i zrobiło mi się głupio, że ja nic nie planuję. W porównaniu do swoich kolegów jestem zasiedziałym na tyłku starym dziadkiem, który nic w swoim życiu nie zmienia. Postanowiłem, że tak nie będzie.

Po powrocie ze spotkania zacząłem zastanawiać się co by tu w swoim życiu zmienić. Na razie mamy zimę, martwy sezon dla robót budowlanych, dlatego mam czas by rozejrzeć się za nowymi możliwościami pracy. Może poszedłbym na jakiś kurs albo podyplomówkę, by być lepszym nabytkiem dla nowego pracodawcy? Jeszcze nie wymyśliłem planu działania, ale na pewno to zrobię. Jestem zdeterminowany do zmiany swojego życia.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *